niedziela, 19 października 2014

Wiśniowy Klub Książki - Ashton Lee




Kolejna książka, przeczytana w ubiegłym roku :) To zresztą jedna z wielu wydanych w takiej miłej poręcznej kieszonkowej wersji przez Między Słowami powieść 'kulinarna' - wiem, bo kolekcjonuję je namiętnie :)

A co do samej książki - to moje ulubione klimaty - małe amerykańskie miasteczko, społeczność niewielka, ale z charakterystycznymi typami ludzkimi. Młoda bibliotekarka Maura Beth walczy o to, by rada miejska nie zamknęła biblioteki, a pomysłem na jej uratowanie jest właśnie klub książki. Przeplatają się historie uczestników spotkań klubowych, pojawiają się ciekawe dyskusje o lekturach (zwłaszcza "Przeminęło z wiatrem" - hmm, interesująca szczególnie pod kątem tego, kim jesteśmy - Scarlett czy Melanie, mnie chyba bliżej do Scarlett a Wam?), nadchodzą też niespodziewani sprzymierzeńcy. Dodatkowo są również 'wstawki' kulinarne - w końcu na takich spotkaniach trzeba również jeść, a jeśli przyjaciółka głównej bohaterki prowadzi restaurację, to wiadomo, czym to się kończy :) Ciepła, spokojna, kojąca - idealna książka na zły nastrój.

Mam nadzieję, że wydawnictwo się popisze i kolejne części (bo w założeniu ma być pięć, druga już w USA wydana, trzecia chyba na dniach) też się u nas ukażą.

A w książeczce znalazło się również na końcu kilka przepisów:

- łatwiuteńkie spaghetti z kurczakiem Bekki Broccoli (Becca Broccoli to jedna z postaci występujących w książce - prowadząca program kulinarny)
- mrożona sałatka owocowa Connie McShay
- budyń zapiekany z sherry Periwinkle Lattimore
- poncz z wiśniami i colą / poncz limonkowy Bekki Broccoli
- pomidorowe tymbaliki z kremowym serkiem Periwinkle Lattimore
- tort czekoladowo-wiśniowy Maury Beth
- cytrynowe / limonkowe ciasto pana Parkera Place'a